.
"Według jednych jest to zachowanie, które ukazuje uległość, uspokaja i polepsza atmosferę. Miałoby pojawić się jako sposób okazania szacunku dla dominujących w grupie. Według tej teorii dopiero później, gdy relacje międzyludzkie uległy komplikacji, zachowanie to zaczęło oddawać silne odczucia takie jak poczucie winy, wstyd, czy zażenowanie.
Według innych rumieńce są sposobem, w jaki kobiety (które rumienią się więcej niż mężczyźni) okazują swoją szczerość: "jeśli pytasz kobietę o niewierność, nie może skłamać - zdradzają ją rumieńce" - mówi zwolennik tej tezy, naukowiec z kalifornijskiego uniwersytetu w San Diego.
- Jeśli idziesz na polowanie z kimś, którego twarz nic nie zdradza, nie będziesz wiedział czego chce, będziesz się czuł niekomfortowo i niepewnie nie wiedząc, czy można mu ufać - dodaje inny zwolennik tej teorii, naukowiec z uniwersytetu w Atlancie."
Źródło: gazeta.pl.
Zdjęcie: avatar programu gadu gadu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz