wtorek, 6 kwietnia 2010

Gdybyśmy wyszli z UE

.
Fragmenty ciekawego, warto przeczytania tekstu o konsekwencjach ewentualnego wystąpienia z Unii Europejskiej - zarówno dla eurosceptyków, dla euroentuzjastów, jak i dla pozostałych ;-)

"Pytanie: A co z traktatem z Schengen? Ja chce jeździć po Europie "bez granic"!
Odpowiedź: To jest osobny traktat. Nie ma to nic wspólnego z UE. Kraje spoza UE są członkami tej strefy np. Norwegia i Szwajcaria.

Pytanie: Co z wolnym handlem? Znowu wprowadzą cła?
Odpowiedź: Na to jest również osobny traktat. Znowu nie ma to nic wspólnego z UE.

Pytanie: Jeśli nie Unia to co?
Odpowiedź: Podpisać umowy o wolnym handlu z : krajami azjatyckimi (Korea), Stanami Zjednoczonymi, Australią i Nową Zelandią. Przykład: Korea Południowa - ma podobne umowy z UE i USA

Pytanie: A co z pracą dla Polaków! Nie chce aby mnie wyrzucono z Irlandii albo Brytanii?
Odpowiedź: Wprowadzić takie same regulacje prawne i podatkowe jak w Wielkiej Brytanii. Ktoś kiedyś to obiecywał podczas wyborów, ale zapomniał wykonać jak zwykle.

Pytanie: A co z dopłatami?
Odpowiedź: Dopłaty to zwykły socjalizm. Krok po kroku społeczeństwo coraz bardziej staje się skazane na wszelkiego rodzaju dopłaty oraz pomoc socjalną. Nie jest rzeczą normalną aby podatnicy inwestowali swoje pieniądze w dopłaty dla rolników, a później kupowali te produkty w sklepie. Nie ma sensu płacić dwa razy. Jak coś się nie opłaca produkować to należy zaprzestać. Nie dlatego, że takie są zasady wolnego rynku tylko tak mówi po prostu zdrowy rozsądek.

Pytanie: Gospodarka się załamie! Inwestorzy się wycofają ze strachu!
Odpowiedź: Wręcz przeciwnie. Możemy być Hong Kongiem Europy. Wykorzystać nasze strategiczne położenie w Europie i handlować zarówno ze wschodem jak i zachodem, Azją i Ameryką bez żadnych dyrektyw unijnych. Tylko my bezpośrednio i nasi partnerzy będziemy decydować jak ma wyglądać ta współpraca.

Pytanie: A co z trybunałem w Strasburgu? Nie będę mógł walczyć o swoje prawa!
Odpowiedź: Trybunał w Strasburgu nie ma nic wspólnego z UE, tylko z Radą Europy.

Pytanie: Czy nie będziemy musieli oddać wszystkich pieniędzy otrzymywanych przez lata z UE?
Odpowiedź: Według traktatu lizbońskiego: nie. Poza tym większość tych pieniędzy pochodzi z naszych podatków, tylko mały procent od podatników z innych państw unijnych. A po przystąpieniu jeszcze biedniejszych krajów do Unii (Ukraina, Turcja) to Polska stanie się płatnikiem netto co jeszcze bardziej uderzy w nasze finanse. W takiej sytuacji znajdują się teraz np. Niemcy którzy "sponsorują" inne kraje. Unia Europejska działa na zasadzie piramidy finansowej która wcześniej czy później się zawali. Lepiej wtedy być jak najdalej od Unii."

Źródło: blog moraine.salon24.pl.

Brak komentarzy: