wtorek, 8 lutego 2011

Religijność w mózgu

.
Powiedziałabym, że obowiązkowy film dla wierzących, ateistów i dla tych co nie potrafią/boją się określić ;-)
Jak sam prowadzący, światowej sławy neurolog mówi, nie jest tematem wykładu czy bóg istnieje czy nie. Mówi o zbadanej zależności między pewną częścią mózgu a doznaniami religijnymi, a na koniec formułuje hipotezę czemu ewolucja wypromowała takie "zaburzenie, uszkodzenie" mózgu. Świetna przygoda intelektualna w 15 minut - polecam.

PS Popatrzcie kto na sali słucha... Od razu widać jakiej klasy prelegent.